Skład już podałem wcześniej, a teraz zapraszam na przeczytania recenzji i przeglądnięcie przykładowych stron.

- Witajcie w dżungli - rys. Carl Barks - 14 stron
- Jak się masz, koteczku? - scen. Stefan Petrucha, rys. Euclides - 6 stron - Kaczka Daisy
- Powiedz "nie" - 11 stron
- Ostrożnie z obietnicami - scen. Bob Karp, rys. Al Taliafero - 1 strona

Tylko 32 strony komiksów (no, źle nie jest lecz liczyłbym na więcej), ale za to mamy aż 14-stronnicowy komiks Carla Barksa, który uznaję jako długi komiks, ponieważ ma ponad 11 stron (w przypadku komiksach Barksa jest to długi komiks, 14-stronicowy komiks Rosy to krótki komiks), ponieważ to zależy jakie komiksy dany twórca robił. Okładka tego numeru jest bardzo ładna, bardzo lubię holenderskie okładki (i także te komiksy).
Witajcie w dżungli to komik, który opowiada o konkursie na film dokumentalny dla "Kaczynal Geografik", sam początek to nagrywanie filmu przez Siostrzeńców (przeszkadza im Donald), potem mamy sporo perypetii i nasza akcja przenosi się do Afryki, komiks, który ma ciekawe (i śmieszne) momenty, ale większość jest taka zwykła, ma trochę urwany koniec, a jak go czytałem i wszystko fajnie, ale jakoś szybko minął. Dopiero się akcja zaczyna to się komiks kończy, Barks niestety nie wykorzystał potencjału tego komiksu, lecz trzeba powiedzieć, to nie on napisał scenariusz, lecz ktoś nieznany. Mimo wielu prób, przy niektórych komiksach Barksa nie znamy autorów scenariusza. Komiks posiada znakomite kolorowanie oraz rysunki, bardzo mi się spodobały rysunki, ponieważ nie pochodzą one z ostatnich lat twórczości Barksa, lecz z roku 1959, gdzie jeszcze bardzo fajnie rysował, komiks ocenię na 8/10, 10 dla Barksa, 6 dla autora scenariusza
Potem mamy przerwę na inne działy (w tym zachęcenie do jazdy na rowerze oraz reklama odznak PTTK z Mikim i Donaldem) oraz inne strony z reklamami.
Jak się masz, koteczku - Daisy przygarnia kotka, który niby jest kosmitą, chociaż wg chłopaka z sąsiedztwa jest, co z tego wyniknie? Powiem, że zakończenie jest najlepsze z całego komiksu, rysunki także są dobre. Zdziwiła mnie w nim głupota Daisy, ale ogólnie trzeba powiedzieć, że to kawał dobrego komiksu, 8,5/10
Powiedz "nie" to już trochę starszy komiks (kilka lat temu ukazał się w Danii) i dlatego kolorowanie jest już troszkę zestarzałe, ale fabuła nie. Sknerus wypija substancję, która powoduję, że robi wszystko co inni każą, ale jednocześnie my widzimy co on naprawdę myśli, z tego wychodzi mnóstwo gagów, potem komplikuję scenariusz sprawa z Daisy. Komiks ogólnie dobry, lecz dlaczego, Sknerus musi odzyskać normalność w najmniej odpowiednim momencie, rysunki są słabsze niż w komiksie poprzednim, więc dam 7,5/10
Ostatnim komiksem w numerze jest pasek niedzielny z Donaldem Ostrożnie z obietnicami (w tłumaczeniu redaktora KD), jak zawsze jak na takie komiksy przystało jest śmieszny. Nie zaskakuję jakimś superżartem jest zwyczajny, więc 8/10
Kupić czy nie kupić?
W następnym numerze będzie (na 95%) komiks Midthuna (więcej w niedzielnym KK), ale i tak polecam kupić ten numer, ponieważ jest w nim fajny komiks Barksa, a reszta komiksów też stoi na wysokim poziomie, jeżeli nie jesteście do końca przekonani, to zobaczcie 3 pierwsze strony tego komiksu.

Przykładowe strony:(kliknij, aby powiększyć)

0 Comments