Już zapraszam do przeczytania recenzji wczorajszego numeru, zachęcam do oceniania tego numeru w komentarzach.

- Plagiator - scen. Olaf Moriaty Solstrand, rys. Ferioli - 10 stron - Kaczor Donald
- Babcia wie najlepiej - scen. Kai Vainomaki, rys. Wanda Gattino - 5 strona - Siostrzeńcy
- Powrót do Klondike - scen. i rys. Carl Barks - 32 strony
- Donnie Fiasco - scen. Jens Hansegard, rys. Marco Rota - 11 stron - Kaczor Donald
- Sobowtór mimo woli - 5 stron

W numerze jest aż 63 strony komiksu, jest to dość duża ilość komiksu, ale trzeba powiedzieć, że także komiksy są najlepsze, tak więc dokładnie zrecenzuje każdy komiks.
Okładka jest średnia, lecz lepsza niż niektóre niemieckie. Spis zajmuję całą stronę, mamy napisane w nim informację o komiksach Barksa i Roty,
Na sam początek mamy pierwszy komiks (którego strony przykładowe widzicie poniżej), autorstwa Feroli'ego, którego ostatnio jest masa, ukazały się w ciągu dwóch pierwszych miesięcy aż 4 jego komiksy (w tym 3 miały przykładowe strony na naszej stronie, możecie je zobaczyć w archiwum), ten komiks opowiada o tym jak Donald wysyła opowiadanie do pisma i jakiś tam autor z niego drukuje je pod swoim nazwiskiem, komiks z początku nie wygląda jakoś "super" lecz po chwili staje się lepszy, np. poprzez bardzo mądre wykorzystanie postaci Sknerusa czy gag z prawnikami, lecz ostatnia strona przebija wszystko, muszę komiks ocenić na 9/10, ponieważ inaczej skala się skończy, a trzeba przyznać, że rysunki lepsze niż w komiksie Ferioli'ego w poprzednim numerze.
Kolejny komiks (Gattina) to najsłabszy komiks w numerze, lecz i tak dobry, przedstawia pomysł Siostrzeńców jak zrobić by Donald nie przyszedł na wywiadówkę, komiks dobry, lecz czegoś brakuje, rysunki też nie należą do najgorszych, scenariusz niby śmieszny, lecz nie zaskakuję, tylko 6,5/10. Potem mamy przerwę (m.in. informacje o gadżecie, który jest dobry oraz o komiksach na iPhony i iPody).
Potem mamy atrakcje numeru... barmiks Koksa... o, przepraszam komiks Barksa "Powrót do Klondike", komiks który jest znakomity, każdy wie o co w nim chodzi, ale po raz pierwszy można go poczytać (oficjalnie, oczywiście) po polsku, kolorowanie jest znakomite prawie takie same jak amerykańskie, zupełnie inna jest pierwsza połowa 45 strony oraz trochę odcienie są gdzieniegdzie inne. Komiks oceniam na tłuste 10/10. Jest to od dawna jeden z ulubionych komiksów autorstwa Barksa, choć po namyśle, nie postawiłem by go na 2. miejscu na topliście, ale w pierwszej piątce może by się znalazł. W pierwszym wydaniu tego komiksu w USA, obcięto 5 stron były to strony 41-44 i kadry 3-6 strony 45 oraz 2. połowa 49 (strony wg KD), kadry 3-6 strony 45 musiały być zretuszowane przez Jippesa, a reszta odnalazła się u Barksa, tłumaczenie bardzo dobre, zachowano wszystkie nazwy z poprzednich komiksów. Gratulacje dla redakcji, że wydano ten komiks (i w takiej niskiej cenie), po prostu trzeba go kupić.
Kolejny komiks to znakomity komiks "Donnie Fiasco" autorstwa Roty, komiks zaczyna się ciekawie, jeżeli ktoś (czyt. Donald) ma mandaty o wartości ponad 10000 tysięcy dolarów przez to idzie do sądu, gdzie albo idzie do więzienia, albo pomaga policji przy rozbiciu banku (tu stary motyw, szefem jest ktoś kto wygląda prawie jak Donald), komiks po pierwsze śmieszny, dialogi typu "Do mnie, ta nawijka?", ale najlepszy jest moment kiedy Donald zastanawia się, czy powinien być dobry, czy zły, zakończenie świetne (jeszcze pod koniec mały gag), w sumie muszę dać komiksowi 9,5/10, ale cieszy komiks Roty, w poprzednim roku było takich 6, w tym roku (chyba) nie będzie tyle, ale poczekajmy.
Potem mamy ostatni komiks w numerze, holenderski, jest o tym, że Sknerus stracił głos, a biznesmen do niego przyjeżdża, jest on znacznie lepszy od "gagowca" Gattiny w tym numerze, po pierwsze: ma lepsze rysunki, po drugie: historia jest ciekawsza, po trzecie: cały czas śmieszy. Końcówka jest genialna. 8/10.

Trzeba ten numer mieć, ten komiks Barksa powinien posiadać każdy, nawet ktoś kto kupuję raz na rok KD, ponieważ jest to jeden z najlepszych komiksów Barksa po raz pierwszy w Polsce, cena jest niska (9,99 złotego jak za 80 stron), więc ruszajcie do kiosków i kupujcie. Na dodatek w numerze jest ciekawy gadżet, klocki LEGO: figurka oraz takie małe coś do uderzenia (kształtem przypomina stolik), a jeżeli ktoś już ma ten numer to może coś o nim powie w komentarzach?

Przykładowe strony:(kliknij, aby powiększyć)

0 Comments