Z lewej strony strony pojawiły się okładki nowego Giganta, a także Kaczora Donalda, jeżeli ktoś jakieś z niej nie widział, to teraz ma dużą okazję. Krótko skomentuje i Giganta, i Kaczora Donalda, spróbuje dłuższe recenzje opublikować do piątku (jutro KD, w piątek Gigant):

Kaczor Donald mimo fatalnej okładki prezentuje się w środku bardzo dobrze, głównie ze względu na ten-pager Barksa, który ma 8 stron (ten-pager i 8 stron, coś wam nie pasuje? Barks zrobił trzy takie komiksy, które mają 8 stron i ukazały się w WDC, charakteryzują się większą liczbą kadrów na jednej stronie do 11) ukazał się on w 1991 roku w Polsce w "Donald Ducku" co czyni go komiksem Barksa, który po największej liczbie lat został zreprnitowany w Polsce, dokładnie 20 lat i 4 miesiące czekał na ponowne wydanie, poprzedni komiks na 1. miejscu - "Uczulonko"/"Kichać na miliardy" został zreprintowany po 19 latach i 10 miesiącach. "Biuro śledcze" oczywiście został on dany z bardzo dobrym kolorowaniem i tłumaczeniem, a także na dobrej jakości papierze. Poza tym mamy w tym numerze inne komiksy, też dobre. Okładka następnego numeru już jest lepsza, ma być na niej sezonowe logo, zamiast zwykłego Donalda - Donald jako wampir.

W Gigancie Poleca pojawiły się zmiany od tego numeru, zostało dodane nowe logo KD na tylnej okładce, a także lista numerów jest na dwóch stronach (i nie ma pasków), w numerze możemy przeczytać komiksy Casty'ego, z CAP, z Doubleduckiem oraz kilka innych, jeszcze nie wiem co sądzić o tym numerze. Mam także pytanie, czy w waszych egzemplarzach nie ma tekstu w pierwszych dwóch dymkach na stronie 242.?

0 Comments