Centrum komiksów Disneya


Strona Główna
Twórcy
Komiksy
Linki i kontakt
Forum



Shoutbox:

Uncle Scrooge Polska
Najnowszy numer Uncle Scrooge Polska
już do pobrania!


Uncle Scrooge Polska poleca
DiPol 1
Pierwszy numer e-zinu "DiPol" już jest!

Kaczor Donald
Nowy numer "Kaczora Donalda"
już w kioskach!

Gigant Poleca
Nowy tom "Giganta Poleca"
już w sprzedaży!

MegaGiga
Nowy tom "MegaGiga"
już w sprzedaży!

Gigant Mamut
Nowy tom "Giganta Mamuta"
już w sprzedaży!

Prosto z ekranu
Nowy numer "Prosto z ekranu"
już w sprzedaży!



KACZA AGENCJA INFORMACYJNA - nowa odsłona "Centrum komiksów Disneya" - newsy, recenzje, ciekawostki!
Nowa strona
.

Newsy:
Wywiad z Gottfredsonem i Barksem
News - wywiad

WDCmaniak przetłumaczył pierwszą część wywiadu wykonanego w 1982 z Carlem Barksem i Floydem Gottfredsonem, jest to (prawdopodobnie) jedyna wersja tego wywiadu nie po angielsku, możesz ją przeczytać na wdcs.pl, gdzie także znajdziesz wiele innych wywiadów i artykułów, zapraszam!

Jeżeli nie jesteście pewni, czy warto czytać ten wywiad Centrum komiksów Disneya udostępnia jego fragment:

Bruce Hamilton: Zaostrzona kontrola wydawnicza zwiększa się w komiksach od wielu lat. Czy zabija ona kreatywność?

Carl Barks: Tak! Niektórzy z pracujących teraz dla Western Publishing, Bob Gregory i inni, którzy tworzą historyjki, mówią że komiksy wypruwają im żyły. Nie ma żadnej frajdy w pisaniu, bo porobiło się tak wiele tabu. Są ograniczeni w tak wielu wymiarach, że nie są w stanie swobodnie myśleć. A więc nie maja inspiracji. Piszą trzymając się zasad - i jeśli nie wychodzi z tego porządna historia, mówi się trudno.

Bruce Hamilton: Co spowodowało taki stan rzeczy?

Carl Barks: Redaktorzy w Western Publishing - i wszędzie indziej - tak bardzo boją się opinii publicznej. Dostaną jeden list od starszej pani, która mówi, że jej dziecko zostało urażone czymś, co znajdowało się w ich komiksie i to liczy się więcej niż tysiąc listów "To jest dobre, dajcie nam tego więcej!"

Floyd Gottfredson: Walt miał ten sam problem na początku, gdy sporo materiałów było brutalnych. Zabawnych, ale brutalnych, o dość bolesnym charakterze. Przykładowo: krowa trzepiąca wymionami - od razu posypały się listy od Parents-Teachers Association. Więc założyli jej sukienkę. Byli naprawdę zawzięci na tym punkcie. Jeśli chodzi o King Features i paski, rzadko kiedy mieliśmy z nimi problemy.

Bruce Hamilton: Czy przypominasz sobie jakąś okoliczność, gdy niesłusznie ocenzurowano jakąś twoją pracę?

Floyd Gottfredson: Mieliśmy jedną sytuację, która okazała się być zabawna. W Blaggard Castle była sekwencja, w której Miki znalazł się na gzymsie w pułapce z krokodylami, a drzwi znajdowały się po drugiej stronie. Jedyną możliwą drogą, by się wydostać był skok o tyczce. Zabrał się do skoku, znajdował się w połowie odległości, a tyczka się złamała. Wydawcy odpisali chwilę po tym, jak otrzymali porcję - "Nie możemy tego wykorzystać - gady tak bardzo niepokoją kobiety i dzieci". Więc Walt wezwał mnie do siebie i zapytał "Co ty z tym zrobiłeś?". Wysłałem mu kopie, on z kolei odesłał i powiedział "Nie ma tu nic złego, zapomnij o tym. Zajmę się tym." Odtelegrafował im "Nie mamy zamiaru tego zmieniać. Śmiało, opublikujcie to.". To był jedyny incydent jaki mieliśmy.

Przypominamy, że cały wywiad przeczytacie na stronie wdcs.pl.
0 Comments
Posted on 24 Apr 2011 10:38 am by Radosław Koch
Name:
E-mail: (optional)
Smile:  

| Forget Me
Content Management Powered by CuteNews

Google PageRank Checker

free counters